Archiwum grudzień 2003


gru 20 2003 smutek i żal
Komentarze: 0

IDĄ ŚWIĘTA, ludzie powinni się cieszyć. Wszędzie dookoła widać i daje się odczuć świąteczny nastrój.

Na ulicy, na podwórku, przed blokiem w radiu i telewizji. Nic tylko się cieszyć. Niby tak. Ale nie dla mnie. Oczywiście dla mnie świąt nie będzie. Tzn będą, ale jakby ich nie było. Nie będą się różnić niczym od zwykłego weekendu. Chyba tylko programem w TV.

Czemu bo JEJ to wisi. Nie wiem ale jej wisi zeby mi zrobić na złóść.

No i JEJ się udaje. Jestem przygnębiony.

W dupie mam takie życie.

Postaram się jeszcze coś dzisiaj dodać, ale jestem tak przygnębiony że nawet pisać mi się nie chce.

Nara.

 

petersen : :
gru 20 2003 witam
Komentarze: 0

Witam serdecznie wszystkich!!!!

 

 

Nie wiem w ogóle czy ktoś to będzie czytał, jak nie to nawet lepiej.

Ale nie wiem chciałbym to wyrzucić z siebie.

 

Czy wszystkie żony są takie złe.

A może ja jestem głupi i czepiam się.

 

Czy jest przesadą powiedzmy sobie „obrazić się” lub inaczej mieć za złe żonie to że wszyscy na około w moje urodziny złożyli mi życzenia, a Ona NIE. Nie dlatego że zapomniała, ale dlatego że nie. Mało tego urządziła mi awanturę o to że na święta chciałbym abyśmy jechali do moich rodziców.

 

Nie mówiąc o tym że skoro ONA nie jedzie bo nie, to nawet nie ma mowy żeby jechało ze mną nasze dziecko.

 

 A przecież zawsze u moich starych jest miła atmosfera, prezenty, tradycyjna wigilia pełne stoły jedzenia itp. – same plusy. No i dzieciak by się rozerwał.

 

NIE. Jeszcze tekst: No wiesz nie szkoda Ci pieniędzy na paliwo (ok. 320 km w obie strony- czyli niecałe 50 zł).

Odpowiadam że pojadę pociągiem, tekst: tylko zabierz ze sobą psa (jamnikowaty kundelek) bo JA nie mam zamiaru z nim wychodzić.

 

A w domu nawet na kolację wigilijną nawet nie mam co liczyć, a jakaś rybka chyba że śledź w occie ze słoika.

 

I jak nie może tutaj człowieka szlag trafić.

 

 

 

 

 

petersen : :